|
Preved wsem. Ja toze nie mogu otorwatsa ot swojego turista, jezzu uze dwa goda biez praw, wot w etom godu sobirajus wsotaki sdat. Powozitsa pri tyristie odno udowolstwije, poka on mienia ni razu nie podwodil, toka ja paru raz zabywal dolit bienzina, i prichodilos taszczit jewo domoj na swoich nogach. Choczu w etom godu sdielat kapitalnyjk riemont, polnostiu pierebtat i kak sledujet pokrasit. Mot dostalsa mne ot dieda, on na niom daze w litwu gonial iz Bielarusi. Jesczo u otca jest takojze, stoit prawda na dacze wmestie s motoroolerom Murawiom ( triochkalosnyj s alum. budoj). Katalsa ja prawda na wsech, no bolsze wsewo lublu swoj. Ja po normalnym dorogam redko jezzu, ne choczetsa narywatsa lisznij raz, a po biezdaroziam nie smotria na swoi malenkije kolosiki, on sprawliajetsa nie chila, jeslib jesco zadnieju riezinu postawit s normalnym protektoram, a to na mokroj trawie kak po ldu, paru raz prichodilos padat. Podwieska prosto priewoschodnaja, kogda jediesz na niom - otdychajes, budta sidisz na poduszkie. Konieszna jawu on nie wstawit no niemnoga bolszie 80 jedet spakojna. Ot dieda slyszalraznyje raskazy o nagruzkie kotoruju motorolleru prichodilos wozit, w niom jesco dowarienyj bagaznik sztob bolsze pomieszczalos. Zalil ja pomniu w niewo i solarku s bienzinom sluczajno, a raznicy poczti niet, toka glawna zawiesti, a tam uze s gory. Jesco odin powod sztoby jezdit na tokom agriegatie eto to szto wokrug takichze poczti niet. Mnogije ludzi priedlagali kupit eti motorollery, no ja rad szto otiec i dzied nie soglasilis.
|